Tatiana i jej pierwsze 42.195 m

Tatiana Górska-Nowak
Biegnij Leśne Run – moje pierwsze 42,195 m – Cracovia Maraton 15 maja 2016

Pierwszy maraton budzi najwięcej emocji. Niezależnie od przygotowań to skok na głęboką wodę, przekroczenie kolejnej granicy, złamanie bariery własnego lęku, bo to odważenie się na nieznane. Czy dam radę? Czy będzie bardzo bolało? Czy wytrzymam?
Długo się bałam tego wyzwania. Nie byłam gotowa. Czułam, że nawet fizycznie moje ciało musi się jeszcze wiele nauczyć. A i moja głowa powinna uwierzyć, że mogę.
I pewnie z rozsądku jeszcze poczekałabym z tą decyzją gdyby nie pewnego rodzaju presja. Nie ma się co nad nią rozwodzić, podjęłam wyzwanie i tym samym zmieniło się moje nastawienie. Robię to i już.
Continue reading →

Rajd Dolnego Sanu 2016

Autor: Piotr Mikulski

Do startu w RDS-ie podchodzę z dużą dozą sympatii. Organizator Hubert Puka jest mega sympatycznym gościem, który robi zawsze fajne zawody. Dodatkowego smaczku dodaje panująca rodzinna atmosfera. Sam osobiście z RDS-em mam tylko dobre skojarzenia, pierwsza zaliczona setka na orientację była właśnie na RDS-ie, pierwszy raz na podium w zawodach ultra stanąłem również na RDS-ie, więc należało się spodziewać, że i tym razem będzie fajna zabawa.

Nastawienia miałem pozytywne mimo znacznych braków treningowych. Moje plany treningowe leżały w gruzach, zdarzały mi się długie weekendowe wybiegania, daleko mi do regularności. Ale od czego jest jeszcze głowa.

Continue reading →

Pobiegliśmy dla Ani do Uniejowa

Ultramaraton do Gorących Źródeł, bo taka była nazwa naszego biegu, zadedykowaliśmy Ani Płoszyńskiej. Ania mieszka w Wartkowicach obok których przebiegaliśmy i walczy o powrót do zdrowia po wypadku na obozie sportowym. O sytuacji Ani dowiedzieliśmy się podczas organizacji biegu, dzięki pomagającej nam grupie Aktywne Wartkowice i od razu wiedzieliśmy, że chcemy jej pomóc. Przeczytajcie jej historię, bo zapewne dla Was tak jak dla nas będzie ona bardzo inspirująca.

Teraz możemy już przejść do podsumowania pierwszej edycji naszego biegu, który miał miejsce 6 marca 2016 roku.

Continue reading →

Nocna masakra 2015 – Przebudzenie Mocy

Decyzja o starcie na Nocnej Masakrze właściwie została podjęta kilka miesięcy temu. Co do zasady rokrocznie stawiam się na tych zawodach, głównie z uwagi na sympatię do Daniela – organizatora imprezy, jak również ze względu na różnorodność terenów rozgrywania zawodów. Daniel zawsze znajduje piękne okolice północno-zachodniej Polski. W tym roku jego wybór padł na Lubniewice, nieduże miasteczko w województwie lubuskim. Dla mnie dużym plusem była szybkość dojazdu autostradą, co w przypadku NM rzadko się zdarza. Start na trasie 100 km miałem zaplanowany wspólnie z moim kumplem Xudym, z którym niejedne ultra mamy razem w nogach.

Continue reading →

Mikołajkowa ściana płaczu

Każda okazja jest dobra by pobiegać ze znajomymi. W tamtym roku na mikołajki zaproponowałem półmaraton i przebiegliśmy go razem z Marcinem. W tym roku było już tylko 17km, ale na starcie przy szkole w Rudzie Bugaj było nas wielokrotnie więcej! Cała dziesiątka, a co ważne, aż połowa to nowe osoby, których przyciągnęła nasza wycieczka biegowa. W końcu napisali o nas we wszystkich lokalnych i nie tylko, mediach – aleludzki.pl , aleksandrowonline.pl , alemiasto.pl , biegampolodzi.pl – dziękujemy.

2015-12-06 09.01.59

Continue reading →