AGB Torfy posprzątała dziś swój las! Tak świętujemy. 🍀🌲💚zachęcamy i Was, bo to pierwszy krok do lepszego, czystszego życia z uśmiechem.
Teraz spacerujące tam rodziny zobaczą budzącą się do życia przyrodę, a nie plastik i szkło.
Podaj dalej.
Relacje z imprez, w których braliśmy udział. Opisujemy tutaj nasze subiektywne wrażenia okiem uczestnika.
AGB Torfy posprzątała dziś swój las! Tak świętujemy. 🍀🌲💚zachęcamy i Was, bo to pierwszy krok do lepszego, czystszego życia z uśmiechem.
Teraz spacerujące tam rodziny zobaczą budzącą się do życia przyrodę, a nie plastik i szkło.
Podaj dalej.
Dzisiaj wiele się działo. Andrzej biegł dwa maratony dla Kubusia, a nasza reszta udzielała mu wsparcia biegając dość dowolnie po Mosirowej ścieżce.
Odbył się też Bieg z Książką, częściowo po Mosir im. Włodzimierza Smolarka co razem stworzyło dość duży chaos….
Ogólnie dużo radości.
A poniżej fotorelacja z charytatywnego biegania w Aleksandrowie Łódzkim. Bo wielka jest siła w grupie i przyjaźni
Continue reading →Nasza dzielna ekipa dzików wystartowała i ukończyła Salamandra Ultra Trail 2019 !
Pogoda była bardzo wymagająca Nie było łatwo. Obejrzyjcie zdjęcia. Wszystkim gratulujemy przygody i niezłomnych charakterów.
W dniu 07.04.2019. My AGB Torfy, braliśmy udział w DOZ Maraton Łódź jako DRUŻYNA reprezentująca miasto Aleksandrów.
Dla nas, mieszkańców Aleksandrowa Łódzkiego i sympatyków była to część większego projektu.
Dzięki Arkowi Cicheckiemu i Mosir im. Włodzimierza Smolarka grupa biegaczy mogła solidnie przygotować się do niełatwego startu jakim jest maraton. Nasi trenerzy Arkadiusz Cichecki i Kazimierz Tomczyk otoczyli nas opieką trenerską. Wielu z nas mogło po raz pierwszy poczuć się jak zawodowi biegacze. Wielkie doświadczenie trenerskie i wysiłek włożony przez uczestników w przygotowania zaprocentowały.
Wszyscy, którzy stanęli na starcie o 9 rano, ukończyli bieg na królewskim dystansie. Łzom wzruszenia i szalonej radości nie było końca.
Należy podkreślić znakomity wynik Krzysia Danycha, który zajął 4 miejsce w swojej kategorii wiekowej!
Decyzja o wyborze połówki w Białymstoku była po części wynikiem przypadku. Po naderwaniu mięśnia i trzymiesięcznej przerwie w jakiejkolwiek aktywności przyszła pora na wyznaczenie celów biegowych. Podstawą był plan treningowy do 10k, potem przejście do planu pod półmaraton, a potem za ciosem miał iść maraton. Ponieważ rozkład zajęć pod 10k zajmował 8 tygodni, a pod półmaraton 12, celowałem w imprezy, które w kalendarzu lokowały się w końcówkach planów. I tak było z biegiem w Dobrej, natomiast w przypadku półmaratonu zdecydowałem się skrócić okres przygotowawczy. Lubię Białystok, jest zielony, ma niską zabudowę, część założeń pałacowych została zachowana, łącznie ze starym układem ulic. Cieszą zachowane osie widokowe, zamknięte mocnymi punktami, przebudowany z głową rynek Kościuszki, stopniowe przywracanie założeń parkowych, zieleń, nakaz używania zbliżonych kolorów parasoli na rynku. Dodatkowy argument za wyborem Białegostoku to okoliczność, że pochodzi z niego Marta, co wiąże się z pewnymi udogodnieniami.
Continue reading →